WSPÓŁPRACA | Nie we wszystkich firmach obowiązuje ścisły dress code, jednak codzienne sprane dżinsy i podkoszulek z misiami to na pewno błędna decyzja. Zazwyczaj szukamy klasycznych, choć niekoniecznie oficjalnych sukienek. I bardzo dobrze – nowy sezon sprzyja kobiecemu, eleganckiemu wizerunkowi. Przyznam, że te sukienki bardzo przypadły mi do gustu, jak dla mnie to idealne sukienki do pracy i nie tylko. Szczerze – zakochałam się 🙂

Idealna do pracy jest oczywiście sukienka nie krótsza niż do kolan, bez dużego dekoltu. W sklepach pojawiło się wiele modnych propozycji wpasowujących się w ten kanon. Moda na rozkloszowane spódniczki w stylu lat ’50 powoli odchodzi. Większość sukienek w tym sezonie ma proste fasony, miękko opływające sylwetkę, długość do kolan i rękaw ¾. Klasyczne sukienki zdominowały sklepy – i bardzo dobrze, bo to idealne rozwiązanie do pracy.

Będzie elegancko, ale nie banalnie. Sezon jesień/zima przyniósł różnorodność tkanin, fasonów, wzorów i kolorów. Romantyczki pokochają hafty, żaboty i kokardy – wyznaczniki stylu wiktoriańskiego. Rozważnym spodobają się minimalistyczne, jednobarwne i proste sukienki, inspirowane męską garderobą. Odważne panie polubią błysk – niekoniecznie w wydaniu sylwestrowym, bo w tym sezonie modne są także delikatne lśniące aplikacje i wstawki.

Czerwona sukienka Brittany – sklep.zaps.com.pl

Modne sukienki charakteryzuje często głęboki kolor. Czerń, czerwień, granat, bordo pięknie eksponują jasną cerę Słowianek. Wciąż modna jest też marsala, czyli kolor czerwonego wina, w którym bardzo korzystnie wyglądają ciemne blondynki. Ciekawie prezentują się też kontrastowe połączenia barw (np. czerwieni i czerni albo bieli i szarości) w gradiencie – gdzie jeden kolor delikatnie przechodzi w drugi, dając oryginalny efekt na całej długości sukienki. Ciekawą opcją jest też smoky town – wzory i kolory niczym z akwareli przedstawiającej zamglony, listopadowy poranek. Na wybiegach można też zauważyć powrót stylu militarnego, a zatem khaki i piaskowych odcieni. Wydaje się, że to idealna opcja dla blondynek. Tym o chłodnym typie urody może spodobać się intensywnie niebieskie sukienki, które (podobnie jak czerwone) poprawiają humor i dodają energii.

Grafitowa szmizjerka Aniela – sklep.zaps.com.pl

Kolorem sezonu jest jednak czerń, która na wybiegach pojawiła się w wersji black total look. Czasy, gdy wizerunek spowitej czarnymi koronkami kobiety kojarzył się z żałobą, odeszły bezpowrotnie. Czerń zyskuje akceptację jako kolor profesjonalistów, dbających o mocny wizerunek. Modne sukienki mają błyszczące elementy, drobne wzorki czy wstawki, więc wyglądają kobieco. Dodatkowo warto pamiętać, że czerń wyszczupla i idealnie eksponuje inne barwy, więc mała czarna zakupiona w tym sezonie przyda się na pewno jeszcze i w następnym.

sklep.zaps.com.pl

Mocnym trendem tego sezonu, który świetnie nadaje się do biura, jest podkreślenie talii. Wbrew pozorom to nie jest jedynie rozwiązanie dla bardzo szczupłych kobiet. U pań o większym rozmiarze marszczenie w pasie luźniejszej sukienki daje optyczny efekt wysmuklenia sylwetki – szczególnie jeśli materiał nie jest zebrany paskiem, a jedynie zmarszczony na środku. Taka opcja idealnie sprawdza się w wersji dzianinowej sukienki, miękko opływającej sylwetkę.

Wybierając sukienkę do pracy, warto poznać ostatnie trendy. Propozycji jest naprawdę wiele, więc każda z nas będzie mogła wybrać sukienkę idealną dla siebie.