Skuteczny sposób na mole
WSPÓŁPRACA | Mole potrafią zatruć życie w niejednym domu. Przychodzą nie wiadomo skąd, zawłaszczają półki z naszymi najmilszymi swetrami, zajadają szale, z przyjemnością częstują się wełnianym płaszczem, a czasem nawet wygodnie spędzają czas w dywanie lub fotelu. Jak pozbyć się niechcianych lokatorów, których larwy mogą sprawić, że ubrania będą zniszczone i nienadające się do noszenia?
Skąd te mole?
Jeśli w domu zaczniemy zauważać małe ćmy wylatujące z szafy albo małe pełzające larwy, to nie bagatelizujmy tego problemu, ponieważ trzeba działać jak najszybciej, gdy owadów nie ma jeszcze aż tak dużo. Niektórzy nie dopuszczają do siebie w ogóle takiej myśli, że te małe stwory mogły się zalęgnąć w domu, jeśli sprząta się systematycznie. Niestety, mole ubraniowe mogą przenieść się na przykład od sąsiada, który miał z nimi problem.
Takie owady mogą przechodzić szybami wentylacyjnymi albo przez klatkę schodową. Inną przyczyną jest niestety zastosowanie lepów na owady w szafie, taka profilaktyka może bowiem powodować, że owady same przyszły do nas, bo zwabił ich taki zapach. Jaki jest zatem sposób na mole?
Mocne zapachy dobrą bronią
Mole nie znoszą silnych zapachów, dlatego jest to skuteczna broń w walce z nimi. Numer jeden, jaki na pewno przychodzi na myśl to lawenda. Występuje ona w różnych postaciach. Można ją kupić suszoną w małych materiałowych woreczkach, ale też w bardziej chemicznej wersji, czyli w aerozolu albo pachnących żelowych zawieszkach. Doskonale zadziała także mydło postawione w szafie właśnie o takim zapachu.
Metody mniej znane
Inne mniej znane zapachy, jakie dla moli odzieżowych są nieprzyjemne, to cytryna albo trawa cytrynowa oraz różne przyprawy. Można wymienić choćby miętę, ziele angielskie, liście laurowe czy goździki. To bardzo intensywne zapachy, które odstraszają te małe żyjątka. Można je zawiesić w małych lnianych saszetkach, natomiast jeśli chodzi o cytrynę, na rynku znajdziemy sporo specyfików o tym zapachu.
Sprawdzi się również sama skórka cytrynowa pozostawiona w szafie. Niewiele osób wie o tym, że mole również nie lubią kasztanów. Skutecznie je one odstraszają. Wystarczy włożyć je w różne zakamarki szafy nawet profilaktycznie. A czy stare gazety mogą być dobrą bronią na mole? Okazuje się, że tak, bo te owady nie lubią zapachu drukarskiej farby. Warto zatem posłużyć się gazetami, które zalegają w naszym domu i włożyć je do szafy z ubraniami.
Jakie kroki trzeba jeszcze podjąć?
Jednak zanim zastosujemy którąś z powyższych metod, trzeba postarać się znaleźć gniazdo moli. Jeśli tego nie zrobimy, to będą się one ciągle odradzały. Mole lubią zakładać swoje gniazda w miejscach ciepłych i zaciemnionych, dlatego tam warto ich poszukiwać. Na pewno też trzeba dokładnie wysprzątać i umyć szafę. Ubrania oraz zasłony w pokoju najlepiej wyprać, natomiast dywany dobrze wytrzepać. Mole bowiem mogą być już nie tylko w samej szafie. Źle na nie działa również bardzo wysoka albo bardzo niska temperatura, dlatego można wystawić niektóre rzeczy na dwór na duże słońce albo mróz zależnie od pory roku.
Na przyszłość również pamiętajmy o profilaktyce. Mole lubią powracać. Pachnące woreczki z przyprawami czy lawendą zawieszone w szafie na pewno nie będą przeszkadzać, a będą odstraszać niechcianych lokatorów.
Fot. 1. Lawenda, źródło pixabayc.com
Fot. 2. Mól odzieżowy, źródło mat. castorama.pl
